Jeśli chodzi o aktywne spędzanie czasu, w Chorwacji jest z czego wybierać – przede wszystkim wśród sportów wodnych. Adriatyk to piękne, czyste, ciepłe i spokojne morze, wprost stworzone do różnego typu aktywności. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście nurkowanie – chorwacka „specjalność”. Kto raz spróbuje, wraca po więcej, by podziwiać zapierające dech w piersiach morskie jaskinie, kolorowe ryby, zatopione wraki okrętów czy antyczne amfory. Jeżeli nigdy nie nurkowaliście, Chorwacja to dobre miejsce do rozpoczęcia przygody z tym sportem, choć i tu, jak wszędzie, jakość kursów nurkowania bywa różna. Nurkowanie to sport trudny, wymagający doskonałego zdrowia i określonych warunków fizycznych, obciążony sporym ryzykiem; jeśli chcemy podejść do tego tematu poważnie, najlepiej zdecydujmy się na profesjonalną szkołę nurkowania w Polsce i pojedźmy do Chorwacji już przygotowani, gotowi na eksplorację podwodnego raju.
Posiadając uprawnienia nurka zdobyte w uznawanej przez międzynarodowe organizacje szkole, możemy wykupić (100 kun) w oficjalnym punkcie nurkowym certyfikat Chorwackiego Związku Nurkowego. Dopiero wówczas wolno nam nurkować – jednak tylko w wyznaczonych miejscach i do głębokości 40 metrów. Certyfikat jest ważny rok. Pamiętajmy o specjalnych zezwoleniach w parku Narodowym Kornati, w Parku Mljet, na wyspie Palagruža i Jabuka.
Gdy wszystkie formalności już za nami, pora zgłębić temat. Dosłownie. Gdzie nurkować i co warto zobaczyć pod wodą?
- Wrak promu morskiego Baron Gautsch na Istrii – prom zatonął w 1914 roku, wrak jest naprawdę świetnie zachowany i bardzo piękny. Można wejść do wnętrza. Opcja dla zaawansowanych.
- Wrak statku Peltastis – wyspa Krk. Statek zatonął w 1968 roku.
- Katedrala – system jaskiń podwodnych w zatoce Široka, Premuda. Szereg jaskiń z licznymi rozpadlinami i szczelinami, przez które prześwieca światło, tworząc niesamowite efekty wizualne.
- Wrak statku Taranto, Dubrownik – piękny, dobrze zachowany, zamieszkały przez ryby wrak stojący pod kątem 45 stopni. Tylko dla zaawansowanych nurków.
- Podwodna ściana w pobliżu wyspy Hvar – prawdziwe królestwo przepięknych zwierząt: wiele gatunków ryb, algi, jeże morskie, żółwie.
Wszystkie te niesamowite atrakcje dostępne są oczywiście wyłącznie certyfikowanym nurkom. Jeśli 
do nich nie należycie, to nie zapomnijcie o porządnej masce z fajką – snurkowanie w Adriatyku nie jest co prawda tak ciekawe i atrakcyjne, jak na przykład w pełnym raf koralowych i egzotycznych ryb Morzu Czerwonym, ale i tak jest co oglądać: dno chorwackiego morza jest urozmaicone, woda przezroczysta, o pięknym turkusowym odcieniu, pełna interesujących ryb i innych morskich żyjątek. Najciekawsze jest oczywiście wybrzeże skaliste, dominujące w Chorwacji.
Kto woli raczej pływać po powierzchni morza, niż się w nim zanurzać, bez problemu wypożyczy dowolny sprzęt pływający. W miejscach typowo turystycznych działają wypożyczalnie łódek, rowerów wodnych, 
kajaków i oczywiście skuterów wodnych (ok. 150 – 170 kun za 15 minut szaleństwa). Fajną opcją jest lot spadochronem ciągniętym przez motorówkę – rozrywka znana z większości popularnych nadmorskich miejscowości i dość już oklepana, jednak ze względu na wyjątkowy urok chorwackiego wybrzeża oglądanego z lotu ptaka tu naprawdę godna polecenia.
Forma naszego urlopu może całkowicie się zmienić, jeśli zdecydujemy się na wynajęcie jachtu – oczywiście, jeśli dysponujemy patentem żeglarza jachtowego. Formalności możemy dopełnić zarówno w Polsce, za pośrednictwem firmy specjalizującej się w tego typu usługach, lub na miejscu. Koszt czarteru to zwykle minimum 1 500 zł, wymagana jest też kaucja w podobnej wysokości.
Nie brakuje oczywiście również rejsów wycieczkowych – wybór tego typu ofert jest tu naprawdę olbrzymi. Relaks, piękne widoki, zatoczki kąpielowe, a nawet lunch i drinki – jeśli humory i towarzystwo dopisują, to może stać się jedną z najprzyjemniejszych form spędzania chorwackich wakacji.