Pula to trochę taki chorwacki Rzym – podobnie jak Wieczne Miasto, położna jest na siedmiu wzgórzach, pochwalić może się też doskonale zachowany amfiteatr – mniejszy wprawdzie niż Koloseum, za to o wiele lepiej zachowane.
Tak naprawdę Pula to główne miasto Istrii – pomimo, że oficjalnie to Pazin jest stolicą administracyjną regionu. To nie tylko największe miasto półwyspu, port o dużym znaczeniu gospodarczym, ale także jedno z najstarszych miast chorwackiego wybrzeża, o korzeniach sięgających już V wieku p.n.e. Najsilniejsze i najlepiej widoczne wpływy historyczne pochodzą jednak z okresu panowania Rzymian. To właśnie z tego okresu pochodzą wspaniałe zabytki:
- wspomniany amfiteatr, zbudowany najprawdopodobniej przez cesarza Wespazjana, mieszczący 23 tysiące osób, wysoki na trzy piętra i pamiętający krwawe walki Gladiatorów oraz dzikich zwierząt;
- Świątynia Augusta z I wieku n.e. (obecnie kościół św. Augustyna). Zachowana w idealnym niemal stanie, w swych wnętrzach kryje zbiór rzymskich rzeźb i popiersi. Przód zdobiony korynckimi kolumnami.
- Łuk Sergiusza (Slavoluk Sergijevaca, również Porta Aurea – Złota Brama)- łuk triumfalny wzniesiony w latach 20–10 p.n.e. Przez jakiś czas nieopodal tego miejsca mieszkał James Joyce, autor Ulissesa.
- Brama Herkulesa (I w. n.e.) – ukazany na niej wizerunek herosa z maczugą prawdopodobnie przedstawia Herkulesa, patrona Puli.
- Podwójna Brama (Dvojna Vrata) – Przez jedno jej skrzydło droga prowadziła do rzymskiego teatru, a przez drugie ciągnął się trakt.
- Forum
- Mały Teatr Rzymski
Ponadto w Puli obejrzymy zabytki z późniejszych wieków:
- Katedra Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny z XV wieku – W trzynawowych wnętrzach świątyni pozostały antyczne kolumny i ołtarz rzymski z III wieku (dziś ołtarz główny)
- Kaplica Santa Maria Formosa
- Ratusz z XIII w.
- Zamek z XVI wieku
Choć Pula jest pięknym, bardzo atrakcyjnym turystycznie miejscem, to jednak właśnie z tego drugiego powodu lepiej w nim bywać, niż „być”. W szczycie sezonu miejscowość jest nieprawdopodobnie zatłoczona; dotyczy to zarówno ulic (zaparkowanie samochodu w mieście graniczy z cudem), jak i niezbyt ładnych skądinąd plaż. Dobrze jest więc przyjeżdżać do Puli na zwiedzanie oraz w celach rozrywkowych (dyskotek, barów i dobrych restauracji tu nie brak), i to najlepiej autobusem, ale jeśli chodzi o noclegi i plażowanie, to najlepiej wybierać mniejsze, okoliczne miasteczka, na przykład Premantura, Pomer lub Medulin.